Czym jest biblioteka?
Miejscem, w którym gromadzi się i udostępnia książki.
To jest zadanie widzialnych bibliotek. A te niewidzialne?
Są w nich miody o smaku historii, bohaterowie rodzący się ze związków postaci ze stojących blisko siebie książek. Są biblioteki, w której każda książka ma hiperłącza do wszystkich użytych słów albo odniesienia do ukrytych intertekstualności. Biblioteki pozwalające czytać tylko to, co z kultury narodowej, albo tylko jedną książkę. Bibliotekarze spisujący, z braku pieniędzy, klasyki literatury. Biblioteki ukryte w zaułkach i wypełniające całe miasta. Biblioteki wojny i spokoju. Książki białe i czarne od glos na marginesach. Grafomańsko poprawiane przez czytelników klasyki (kto nie chciał, by bohater postąpił inaczej, niech pierwszy rzuci zakładką). Dzieła istniejące w języku, w którym brzmią najpiękniej i te zapomniane.
Niewidzialne biblioteki, ale przecież istniejące w wyobraźni bibliofilów i autorów.
Przewodnik po bibliotekach, który może doprowadzić do zagubienia w labiryncie skojarzeń. Pozbawiony czołobitności hołd dla Borgesa i Calvina. Świat migoczących parafraz z Austen, Tołstoja, odniesień do Christie, Zafona, Szekspira, Cervantesa i wielu innych.
Zabawa literacka. Ale też wypowiedziana prawda o architektonicznych elementach bibliotek, katalogowaniu i decyzjach. Oraz o książkach, które działają na wszystkie zmysły. I zostawiają w czytelnikach (nie)widzialne ślady.
Literacki smakołyk (choć, wiadomo, w bibliotece się nie je!). I dowód na to, czego znakami były i są biblioteki - ciągłość świata (za)pisanego i przeżywanego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz