czwartek, 11 stycznia 2024

"Skarb pana Arnego" wybór tragiczny wśród fiordów

 


Po fali kryminałów i odnowie Serii Skandynawskiej coraz więcej na rynku literatury norweskiej, szwedzkiej, duńskiej. Cieszą też powroty do klasyki, a takim powrotem jest „Skarb pana Arnego”.  Mikropowieść Selmy Lagerlöf to historia metaforyczno-fantastyczna, pełna  znaków i przyrody.

 Szesnastowieczna Norwegia. Na plebanii pan Arne przechowuje skarb zrabowany katolickim klasztorom. Pewnej nocy  skarb zostaje ukradziony, a z krwawej jatki ostaje się tylko Elsalill dziewczyna wzięta na wychowanie. Po jakimś czasie poznaje szkockiego najemnika i … tu można już się domyślić dalszego ciągu oraz ciągu jeszcze dalszego. Przy czym to wcale nie jest historia banalna, bo piętrzące się trudności oraz poczucie nieuchronnego fatum wisi nad bohaterami jak w antycznej tragedii. Czy można kochać kogoś, kto zniszczył spokój? Czy wydanie go w ręce sprawiedliwości nie jest zachowaniem wbrew sercu? A obok tego konfliktu surowa przyroda: statki czekające aż puszczą lody fiordów i będą mogły wyjść w morze, odgłosy wiatru lub ostrzenia noży. Duch przybranej siostry zjawiający się w ciemnej izbie. Wreszcie finał- tragiczny jeszcze bardziej niż się spodziewałam. 

Historia krótka, niby prosta, ale trzymająca w napięciu nie tylko oczywistym: co będzie dalej, ale i przede wszystkim ze względu na moralny konfliktu.  Historia ponoć inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, trochę fantastyczna (motyw przeklętego skarbu, zjaw), trochę paraboliczna. Wrośnięta w skandynawski klimat. Warta poznania.

Gdy w 1904 roku Sienkiewicz dostawał Nobla,w stawce była też Orzeszkowa.  Jedne z akademików miał powiedzieć, ze ona nagrodę może dostać za cztery, pięć lat. W roku 1909 (pięć lat po Sienkiewiczu) , Lagerlöf otrzymała, jako pierwsza kobieta literackiego Nobla. inne to opisy przyrody… 

 Selmy Lagerlöf, "Skarb pana Arnego". Przeł. Magdalena Landowska.Wyd. Media Rodzina. Poznań 2023.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz