Książka, której tytuł najlepiej oddaje treść?
„Historia złych uczynków” jest historią złych uczynków. Nie tyle historią o złych ludziach, czy o ludziach, którzy czynią zło i którym zło się przytrafia, ale historią złych uczynków właśnie. I tak, jak głosi cytat z powieści, który na okładce pełni funkcję hasła reklamowego- jest opowieścią o śmierci i miłości. Śmierci jest tu sporo, bo pojawiają się wątki z czasów II wojny światowej (przesiedlenia, getto), historie czasów partyjnych, jest i moment transformacji ustrojowej, w którym rozpoczyna się historia. Jest i miłość- momentami brutalna, cielesna, czasem na przekór, z nadzieją, czasem nadziei pozbawiona. Zaczyna się dość banalnie od romansu studentki i wykładowcy. Potem wchodzimy głębiej w historie różnych ludzi, domów, szczegółów, które z biegiem wydarzeń zaczynają coraz ciaśniej się splatać.
Lubię historie o strukturze puzzli. Ale zanim zaczęłam łapać te puzzle, miałam moment zwątpienia. Czytałam książkę po sześciodniowym tygodniu bardzo intensywnej pracy, a to zdecydowanie nie jest powieść na przewietrzenie głowy. Czułam się przytłoczona złem uczynków, naturalistycznymi opisami, nieszczęściem i tragicznymi wyborami bohaterów, ale nie odłożyłam, bo byłam ciekawa, co będzie dalej i jak rozwiążą się zaczęte wątki.
Jest w tej historii mrok, jest poczucie tej chłodnej wilgotności, które mamy, gdy zaczynamy grzebać w ziemi, grzebać w historii, grzebać w sobie. To opowieść o kobietach. Kobietach, które złe uczynki popełniają. Które są ofiarami złych uczynków popełnianych przez innych. O samotności, odrzuceniu i potrzebie bycia z kimś. Opowieść o cieniu i tajemnicy uczynków, w której się wyrasta. I z którego to cienia trudno wyjść, bo kolejne uczynki rzucają swoje cienie. Zyskowska napisała książkę, której tytuł idealnie odzwierciedla opisana historię. To jest dobrze napisana historia złych uczynków. I puzzle losów, które pasują tak idealnie, że w życiu moglibyśmy uznać to za aż niewiarygodny zbieg okoliczności. W literaturze za to pokazuje doskonałe panowanie autorki nad wieloma wątkami i postaciami.
A o innej książce autorki, "Sprawie Hoffmanowej" piszę tu
Katarzyna Zyskowska. Historia złych uczynków. Wyd.Znak. Kraków 2023 (pierwsze wydanie w 2018).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz