środa, 26 sierpnia 2015

"Książę w cukierni". Smak szczęścia.

Są książki, które należałoby przepisać w całości, bo tak wiele mają w sobie mądrych słów. Bardzo często są to książki dla dzieci. Dlatego dziś kilka cytatów z pięknej i mądrej książki Marka Bieńczyka. To jest książka typu: zazdrość w zenicie (gdy podczas czytania odzywa się głos: ach!ech!uch! skoro myślę tak samo, czemu  na to nie wpadłam?!)

Rzecz dzieje się w cukierni, nad ciastkiem Książę  siedzi  z Kaktusicą, snując rozmyślania o szczęściu, bo gdzie ono jest lepiej widoczne niż w cukierni? 

"...szczęście to dopust boży. Kiedy jest, to go nie zauważasz. W ogóle o nim nie myślisz. Jesz pysznego pączka albo pyszną napoleonkę w najwspanialszym towarzystwie, jakie znam, i nawet nie wiesz, że nic lepszego nie może ci się już przydarzyć. Przynajmniej dzisiaj."

"(...) szczęście mija zupełnie niezauważone. Spodziewasz się, że takie prawdziwe szczęście, takie że ach, przyjdzie dopiero jutro, za tydzień, no, kiedyś, i zupełnie nie podejrzewasz, że przeżywasz je tu i teraz. Jedząc tę napoleonkę... A teraz tę bajaderkę..."


"(...) wiem, że powinienem wiedzieć, że jestem właśnie szczęśliwy, jak tu z tobą zajadam te ciastka, jedno po drugim. Bo uwielbiam ciastka i uwielbiam ciebie. Ale za rok albo za miesiąc, albo nawet jutro będę z pewnością świadom tego, że jestem... że byłem dzisiaj szczęśliwy."



"(...) I powiem ci jeszcze, że gdy jestem szczęśliwy bardzo mi przeszkadza myśl, że inni nie są." 



Książę  mówi o strachu, który dosięga nas gdy jesteśmy szczęśliwi i zaczynamy się martwić, że za takie szczęście pewnie będziemy musieli zapłacić. Na koniec zauważa jeszcze, że szczęście pewnie zaraz się skończy, dlatego postawia posiedzieć jeszcze troszkę. I to jest szczęście! Bardzo mądra, prosta książka o szczęściu i Księciu-filozofie. O szczęściu, które powinniśmy dostrzegać szybciej i przeżywać pełniej. Pozycja wyjątkowa także edytorsko, bo w formie harmonijki, z niezwykłymi ilustracjami Joanny Concejo. Palce lizać!

Marek Bieńczyk, "Książę w cukierni". Wyd. Format.Wrocław 2014.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz