czwartek, 5 maja 2022

"Zniknięcie pani Christie" tajemnica biografii

 


Jedną z największych zagadek Agathy Christie jest ta dotycząca jej zniknięcia w 1926 roku. Tajemnicze zaginięcie pisarki, która właśnie wydała nową książkę, było rozpatrywane jako nietypowa akcja promocyjna, albo losowe zdarzenie spowodowane napiętą sytuacja w domu i chwilową  amnezją.  Czy kiedykolwiek dowiemy się, co naprawdę robiła Agatha przez 11 grudniowych dni? Może Marie Benedict ma rację? 


Marie Benedict, autorka powieści biograficznych (m.in. bardzo dobrej książki o Heddy Lamarr) proponuje czytelnikowi  dwa tory narracji. Rękopis, w którym Christie opisuje swoje życie od czasów poznania pułkownika Christie, przez małżeństwo, narodziny córki, aż po  moment, gdy mąż postawia się z nią rozstać oraz pisaną w czasie teraźniejszym opowieść o kolejnych dniach, gdy Archibald Christie wyczekuje wieści o zaginionej żonie i… mataczy, prowadzony tajemniczym listem. 


Jest w tej powieści zagadka, ale to, co najbardziej rzuciło mi się w oczy to tajemnica kobiety- pomysłowej, ambitnej, która na skutek zakładu z siostrą zaczyna pisać i odnosić sukcesy w literaturze kryminalnej. Jednocześnie, pomna zasad, w których ją wychowano, stara się by nic- ani dziecko, ani praca, nie odciągało jej za bardzo od męża.  A mąż… cóż! 

Myśląc o Agacie mam w pamięci przede wszystkim tę starszą panią z siwym kokiem, tu Christie jest młoda, zakochana, pełna życia, stopniowo poznająca cienie codzienności, prowadzenia domu i życia z mężczyzną, dla którego przestaje być tak atrakcyjna. Z jednej strony wyskakuje wiktoriańskie wychowania, z drugiej rodząca się świadomości kobiety, będącej coraz bardziej pewną tego, że jej życie i praca mają swoje znaczenie. 

Christie, poza tworzeniem intrygujących fabuł, umiała też bystro obserwować ludzi i elementy ich codzienności. I ta drogą kroczy Marie Benedict. Pomysł amerykańskiej autorki jest o tyle ciekawy, że poza relacją z domu rodziny Christie oddaje też głos samej pisarce i to nakazując jej pisać coś w rodzaju autobiografiii, literackiego utworu, w którym ma święte prawo koloryzować i mijać się z prawdą. Czytelnik jest więc poddany kolejnym próbom i staje się świadkiem gry w fakty, interpretacje i możliwe rozwiązania. 

Dla fanów Christe ta powieść będzie dobrą rozrywką- smaczki z życia psiarki, jej  praca w aptece, próby sprzedaży pierwszej powieści- to wszystko może nadać szerszy kontekst życiu autorki. Dla tych, którzy pisarstwa Christie nie znają, może to być przede wszystkim historia  dojrzewania kobiety, która daje sobie czas i obmyśla intrygę życia. 

Marie Benedict. "Zniknięcie pani Christie". Przeł.  Ewa Penksyk-Kluczkowska. Wyd. Znak Horyzont. Kraków 2022. 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz