niedziela, 25 sierpnia 2013

"Awantura o pieniądze albo życie" Hiszpański kryzyz po raz kolejny


W Hiszpanii kryzys, na  którego skutek cierpi też znany z poprzednich części cyklu przygód Fryzjer Damski. Fryzjer mógłby oczywiście siedzieć sobie bezczynnie i plajtować, ale musi pomóc w poszukiwaniach swego przyjaciela z więzienia Rómula Przystojniaka. Rómulo bowiem, który kiedyś zamiast napaść na bank pomylił drzwi i obrabował sklep z kruczkami, zniknął w tajemniczych okolicznościach...Fryzjer zaczyna organizować grupę śledczo-poszukiwawczą, w której skład wchodzą przeróżne indywidua hiszpańskiej ulicy (choć niekoniecznie hiszpańskiego pochodzenia, bo jest i towarzyszka z Moskwy), wszystkiemu ze starożytnym spokojem przygląda się "czcigodna" chińska rodzina Siau oraz kobieta niezwykle fatalna, żona Przystojniaka, Lavinia Torrada. Historia zaczyna się plątać, spiski dotyczące zaginionego i poszukujących okazują się zakrojone na większą, europejską skalę, wobec czego popadający w przeróżne absurdalne tarapaty Fryzjer, np. podając się za producenta filmowego, ma styczność z możnymi tego świata, a nawet poznaje Angelę Merkel i na samym poznaniu ta historia się nie kończy, bowiem pani kanclerz grozi niebezpieczeństwo i rycerski Fryzjer nie może dopuścić do zamachu. terrorystycznego. Cóż, jaka dama, taki rycerz.

Mendoza jest mistrzem tworzenia światów, tak samo dobrze czuje się w Barcelonie współczesnej co historycznej, na prowincji i w kosmosie. I każda z tych rzeczywistości jest osobna, indywidualna i naznaczona jego widzeniem świata. W "Awanturze..." kolejny raz daje popis woltyżerki swej fantazji,postaci są szalone, wydarzenia groteskowe i nieprawdopodobne, a język barwny i oryginalny (oj, natrudzić się musiał Tomasz Pindel tłumacz, by z jednej strony pisać wyrażeniami ulicy, a potem przechodzić w ton filozoficznych wywodów i bogatej, wschodniej mądrości dziadka Siau np. "Przodkowie i potomkowie są ważni. Przeszłość i przyszłość. Bez przeszłości i przyszłości nie ma teraźniejszości, a ona jest ulotna",s. 56 ). Choć intrydze niczego nie brakuje, dla mnie ważniejszy  i ciekawszy był komiczny, czasami farsowy klimat powieści, gdy śnieżna kula kolejnych wydarzeń i postaci pędzi w zawrotnym tempie, dostarczając świetnej rozrywki. Choć jak to zwykle bywa, groteska ma swoją drugą stronę i kryzys ekonomiczny,  do którego już zdarzyliśmy się przyzwyczaić i obśmiać, staje się bardzo prawdziwy i przerażająco mało zabawny. Ale książkę czyta się z wielką przyjemnością i podczas lektury żaden kryzys nie powinien  czytelnikowi grozić:) 

Eduardo Mendoza, "Awantura o pieniądze albo życie". Znak, Kraków 2013.

1 komentarz: