Komisarz Salvo Montalbano jest pewien,że w takim upale nie zdarzy się żadne morderstwo. I rzeczywiście, nowej zbrodni nie ma, ale w domu wynajętym dla przyjaciół odkryto zwłoki dziewczyny brutalnie zamordowanej przed laty. Komisarz musi więc mimo sierpniowego, sycylijskiego upału zabrać się do pracy. Od razu powiem, że "Sierpniowy żar" nie jest kryminałem trzymającym w napięciu, a zagadka wcale nie jest zbyt skomplikowana, jednak w przypadku tej książki nie tylko o kryminalną intrygę chodzi. Kolejny tom przygód komisarza jest opowieścią o gorącym lecie, męskim kryzysie i zbrodni sprzed lat. Podejrzani mają swoje motywy i alibi, Montalbano szukając poszlak użera się perfekcyjnym dowódcą, czułym na kobiece wdzięki prokuratorem i zgryźliwym lekarzem sądowym oraz marzeniami o ostatniej miłości, której adresatką jest bliźniaczka zmordowanej. Po tej książce nie należy się spodziewać zwrotów akcji, pościgów i sensacji, jest to dość kameralna tajemnica, rozwiązywana powoli i leniwie, bo w sycylijskim upale.
Audiobuk dobrze przeczytany przez Dariusza Kowalskiego sprawdzi się w drodze na wakacje, nie spowoduje, że niebezpiecznie się zasłuchamy i skupimy na treści. W powieściach o komisarzu Montalabano bardziej od typowego kryminalnego napięcia liczy się rys włoskiego miasteczka i ukazanie mentalności tej części Włoch (choć łapówkarstwo i przekręty budowlane nie są zarezerwowane tylko dla mieszkańców Półwyspu Apenińskiego). Camilleri pisze kryminały obyczajowe, odprężające i co, w nawale grubaśnych tomów, których akcja wlecze się przygniatana tonami opisów losów poszczególnych bohaterów, ważne-niezbyt długie. Specyficzne i o bardzo określonym klimacie.
Andrea Camilleri, "Sierpniowy żar". Oficyna Literacka Noir Sur Blanc. Warszawa 2012. czyta Dariusz Kowalski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz