niedziela, 2 kwietnia 2017

"Aciumpa" słowo całkiem aciumpowe

Aciumpa.  Badacz znalazł to słowo i zastanawia się, co znaczy. Ba! jaką jest częścią mowy... I mały czytelnik, zupełnie bezwiednie, nagle, szukając znaczenia aciumpy, dowiaduje się, że jest coś takiego jak rzeczownik, czasownik, przysłówek i spójnik. Ale to nie jest absolutnie książka o gramatyce! To jest książka o poszukiwaniu i znaczeniu. O języku i wyobraźni. Coś wspaniałego! Coś totalnie aciumpowego, osiągającego szczyty książkowej aicumpowatości, dla czytających dorosłych i aciump. Rewelacja rodem z Portugalii!

Doskonałe rysunki (nie mogę nie wspomnieć o bibliotecznych regałach i wózkach, bo jeśli szukać niezwykłych słów to tylko w słownikach, a jeśli szukać słowników to tyko... no właśnie!), dowcipna historia i zagadka, która kończąc poszukiwania aciumpy otwiera zupełnie nowe tajemnice. Fantastyczny motyw poszukiwania znaczenia zapomnianych słów- (Pippi szukała spunka!) i niezwykle rozwijająca wyobraźnię opowieść. Widzę tłumy czytelników, szukających nowych słów i niezwykłych znaczeń. Bo do tego może doprowadzić lektura tej książki. Tego nam potrzeba do aciumpy!


Catarina Sobral, "Aciumpa". Przeł. Tomasz Pindel. Wyd. Dwie Siostry. Warszawa 2017.

2 komentarze:

  1. Wow, najbardziej mnie zadziwia, że ta historia oryginalnie była napisana po portugalsku - w języku, który nijak ma się do polskiego, a jednak książka, z tego co piszesz, nie traci nic z przesłania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aciumpa sprawdza się doskonale jako polski czasownik albo przysłówek;) Świetny pomysł autorki, doskonała praca tłumacza i wielka radocha dla czytelników. I brawa dla wydawnictwa za pokazanie polskim czytelnikom tej książki:)

    OdpowiedzUsuń