Nic tak dobrze nie robi literaturze jak kino. To właśnie dzięki ekranizacji z gwiazdami w obsadzie, o książce stało się głośno. Filmu nie widziałam, ale ponieważ był moment, że recenzje kinowe i książkowe wyskakiwały z każdego kąta sieci,wysłuchałam audiobooka. Na początku byłam zaskoczona, że książkę, której narratorem jest chłopiec czyta Anna Dereszowska, ale potem wyjaśniło się dlaczego. I od razu dodam, że Dereszowska przeczytała powieść bardzo dobrze, z wyczuciem, humorem i pomysłem. I choć moje uwielbienie dla Krzysztofa Gosztyły jest znane, Dereszowska, która lektoruje często, zajmuje na razie pierwsze miejsce w kategorii czytających kobiet.
Książka Palacio kierowana jest do młodzieży, ale dorosłym nie zaszkodzi. Jej temat to przede wszystkim inność, tolerancja i dorastanie. Ale nie jest to nudna moralistyczna historia o tym, żeby nie oceniać ludzi powierzchownie. To całkiem ciekawa opowieść z interesującymi bohaterami. Tytułowy cudowny chłopak to August, chorujący na dyzostozę twarzowo-żuchwową, rzadką chorobę genetyczną objawiającą się zmianami układu twarzy, do tego dochodzą jeszcze wady wzroku i słuchu. W domu, wśród bliskich August ma pełną akceptację i wydaje się, że żyje tak jak inne dzieci. Ale gdy rodzice postanawiają wysłać go do szkoły, wszystko się zmienia. Mimo pomocy dyrekcji i nauczycieli, wyznaczeniu chłopcu opiekunów spośród uczniów, początki w szkole są gorsze niż przewidywano. Bo dzieciaki nie kryją swojej niechęci, a August (do tej pory chroniony), musi zmierzyć się z trudami bycia innym. Historia opowiedziana w książce obejmuje czas od początku roku szkolnego do wakacji, to rok szkolny, który wszystkich bohaterów wiele nauczy. August będzie musiał dojrzeć, jego rodzice przestać drżeć o syna, siostra wybije się na niepodległość. Bo tym, co bardzo podnosi ocenę tej książki, jest ukazanie historii Augusta z perspektyw kilku osób- chłopca, jego znajomych i siostry. I to właśnie starsza siostra Augusta jest w tej historii najciekawszą bohaterką. To dojrzewająca dziewczyna, która większość swego życia spędzała na drugim planie, w cieniu choroby brata; dziewczyna, która zaczyna mieć swoje spraw, tajemnice, która kocha brata, a jednocześnie w nowej szkole chce się uwolnić od sławy "siostry kosmity". Prawdziwa, bardzo mądra i życiowa postać!
Sama książka i jej zakończenie ma w sobie coś z typowej amerykańskiej powieści z happy endem. Opowieści, w której wszystko i wszyscy wychodzą na prostą i maszerują w stronę słońca. Oby tak bardzo optymistycznie było i w życiu. Powieść warto poznać (może nawet polecać w szkole?), bo dla młodego czytelnika będzie ciekawą, momentami zabawną, a czasem wzruszającą opowieścią o tolerancji, inności, przyjaźni, przezwyciężaniu słabości i pozorach. Dla dorosłych dodatkowo historią o wychowaniu dzieci. A happy end nikomu nie zaszkodził!
R.J. Palacio, "Cudowny chłopak". Przeł.Maria Olejniczak-Skarsgard. Wyd. Albatros. Warszawa 2017. Czyta Anna Dereszowska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz